Kalendarium
Piątek, 2024-04-26
Imieniny: Marii, Marzeny
33-260 Gręboszów
Gręboszów 4
Tel. (14) 641-60-49
Piątek, 2024-04-26
Imieniny: Marii, Marzeny
Nina Olszewska, psycholog, psychoterapeuta, trener pracujący z dziećmi, młodzieżą i dorosłymi
Dziecko nie je. Krzyczy. Bije inne dzieci. Nie można go nawet na chwilę zostawić samego. Jest nieposłuszne. Kopie i płacze. Lista niewłaściwych, niepożądanych zachowań dzieci mogłaby być bardzo długa. Dziwaczne i niepożądane zachowania opłacają się - absorbują więcej uwagi rodziców i wychowawców. Każdy opiekun ma swoją słabą stronę. Im bardziej niepewnie reaguje, tym więcej korzyści osiąga dziecko ze swego dziwacznego zachowania. Jakie są przyczyny takich zachowań u dzieci?
Kilka lat temu prowadziłam warsztaty z rodzicami dzieci w wieku szkolnym, na których przyglądaliśmy się m.in. niewłaściwym zachowaniom dzieci. Rodzice stworzyli listę czynników wpływających na zachowania dziecka. Oto one (przytaczam w takiej kolejności, w jakiej zostały spisane - jest to kolejność przypadkowa):
sytuacja w domu; osiągnięcia szkolne; stosunek uczuciowy do danej osoby; samodzielność; wcześniejsze doświadczenia związane z daną sytuacją lub osobą, pozycja w grupie (klasie); oczekiwania nauczyciela; sytuacja materialna; wiek; płeć; poczucie własnej wartości; stan zdrowia (choroba lub kalectwo); stan psychofizyczny (wypoczęte, głodne, niewysiusiane…); pogoda; wygląd; grupa społeczna, z której pochodzi; cechy charakteru; oczekiwania rodziców, relacje pomiędzy rodzicami; dodatkowe obowiązki i przeciążenie nimi; kontakty z grupą; nastrój; zasady; zwyczaje; to, co się wydarzyło wcześniej; telewizor, komputer; poczucie akceptacji; poczucie bezpieczeństwa; wiedza; idole jako wzory zachowań; rodzeństwo; zwierzęta; ilość zajęć.
Lista tych czynników jest długa i na pewno jeszcze niepełna. To już pokazuje, jak wiele czynników ma wpływ na reakcje dzieci na codzienne wydarzenia.
Następnie rodzice przyglądali się różnym niepożądanym zachowaniom dzieci i próbowali znaleźć przyczyny tych zachowań. Dla przykładu, zobaczmy możliwe powody takich zachowań, spotykanych na co dzień, jak krzyk i niewykonywanie poleceń rodzica. Według rodziców dziecko nie wykonało ich polecenia, ponieważ:
w tym czasie było zajęte czymś innym; miało inne plany; nie zgadzało się na to; na przekór; z lenistwa; nie lubi wykonywać pewnych prac; miało swoje zdanie; z braku czasu; zapomniało; nie zdawało sobie sprawy, że to ważne; w myśl zasady: "co masz zrobić dzisiaj, zrób jutro - będziesz miał dzień wolnego"; słuchało walkmana i nie słyszało; nie słyszało - bo tak było czymś zajęte; jest w towarzystwie kolegów i nie chce, by uznali go za słabeusza.
Jeżeli chodzi o krzyk dziecka, rodzice podali następujące przyczyny:
chciało wyładować gniew; nie potrafi inaczej okazać złości; boi się; coś je zabolało; chciało zwrócić na siebie uwagę; poczuło się bezsilne; chce przekrzyczeć innych - zwrócić na siebie uwagę; nie kontroluje swych emocji; świetnie się bawi; zamyśliło się i powiedziało coś za głośno; uderzyło się; ktoś je uderzył; przestraszyło się czegoś; jest złe i zdenerwowane; zna takie wzorce z domu; jest poirytowane; zmęczone; powiela zachowanie dorosłych; chce wywołać posłuch dla siebie - zostać zauważone; chce coś wymusić; nie potrafi radzić sobie ze swoimi emocjami; chce coś zdobyć; chce, by je usłyszeć; myśli, że inaczej nikt go nie zauważy; odruchowo.
Jak widać, różne mogą być przyczyny tych samych zachowań u różnych dzieci, jak również u tego samego dziecka w różnym czasie. Zaszufladkowanie zachowań poprzez etykietkę, np. "to zwykłe lenistwo" czy "jesteś taki nieposłuszny/agresywny" zaciemnia sprawę, nie dając pełnego obrazu problemu. Stąd etykietki zachowań niewiele pomagają. Warto dokładnie przyjrzeć się zachowaniu dziecku poprzez odpowiedzenie sobie na kilka pytań:
Kiedy rozpoczynamy pracę nad zmianą zachowań, warto określić, jakie zachowanie jest zachowaniem poprawnym i możliwym do przyjęcia przez ucznia.
Proponuję spojrzeć na zachowanie z punktu widzenia modelu ABC zachowania. Wyobraźmy sobie, że dziecko rzuca się na podłogę i głośno krzyczy. Jest to trudne zachowanie "B". Zdarzeniem poprzedzającym "A" jest fakt, że inne dziecko zabrało mu jego ulubioną zabawkę. Natomiast następstwem "C" jest reakcja opiekuna, który początkowo prosi dziecko, by wstało i uspokoiło się, a gdy nie posłucha, wysyła je do pani dyrektor lub zostawia je na podłodze.
Każde zachowanie można w ten sposób podzielić na trzy kolejne fazy:
I. zdarzenie poprzedzające ("A") - czyli to, co nastąpiło bezpośrednio przed nieakceptowanym przez dorosłego zdarzeniem. Najczęściej nie jesteśmy w stanie przewidzieć, kiedy wystąpi trudne zachowanie dziecka, gdyż różne sytuacje i czynniki mogą prowadzić do konfrontacji. Czasami jednak trudne sytuacje powtarzają się w podobnych okolicznościach - warto wówczas zastanowić się, w jakich sytuacjach dziwaczne zachowanie powtarza się. Jeżeli chcemy zmienić niepożądane zachowanie, ważne jest dokładne zdefiniowanie owego zachowania dziecka. Poniżej podaję listę dodatkowych pytań, które ułatwią zdiagnozowanie niepożądanego zachowania:
Im więcej będziemy mieli informacji na temat niewłaściwych zachowań - kiedy i w jakich warunkach się pojawiają, jakie czynniki wpływają na ich pojawienie się, tym większa jest możliwość zapobiegania im poprzez eliminowanie czynników ryzyka. Warto też określić, co się dzieje, jeśli niepożądane zachowanie się pojawi. Mogą to być zdarzenia, które podtrzymują występowanie problemowego zachowania;
II. właściwe trudne zachowanie ("B") - wybuch w postaci tupania, krzyku, rzucania się na ziemię, niszczenia przedmiotów, bicia innych osób. Jest to bardzo trudny moment, wywołujący najwięcej emocji i przykuwający uwagę;
III. następstwa ("C"), czyli reakcja opiekunów na zachowanie dzieci, także te pozytywne, które mogą być bardzo różne. Możemy wyróżnić:
Przyjrzyjmy się zależności pomiędzy reakcją opiekuna na pozytywne i negatywne zachowania dziecka a wzmocnieniem czy jego brakiem:
Jedną z największych nagród dla dziecka jest uwaga dorosłej osoby. Przejawem zainteresowania swoją osobą dla dzieci są nie tylko pocieszanie, wspólna zabawa czy branie na kolana, ale również negatywne zachowania, jak besztanie, nagany i bicie (dla dziecka lepsza jest negatywna uwaga opiekuna niż brak jakiejkolwiek uwagi z jego strony!). Podstawowe życzenie dziecka brzmi: "Chcę, żeby mi poświęcać uwagę! Chcę być traktowany jak ktoś ważny!". Poświęcając dzieciom najwięcej uwagi wtedy, kiedy w ciągu dnia zachowują się w dziwny i niestosowny sposób, przekazujemy im, że dziwne zachowanie opłaca się i nie dajemy im żadnej motywacji do zmiany zachowania. Zwłaszcza gdy wiele osób rozmawia z dzieckiem na temat jego negatywnego zachowania, tym większa to dla niego nagroda! Jeżeli dziecko dostaje mało pozytywnej uwagi (albo w ogóle), to każdą negatywną reakcję traktuje jako nagrodę, czyli wzmocnienie swych niepożądanych zachowań!
Niektóre dzieci czują, że muszą codziennie od nowa walczyć o uwagę dorosłych, ponieważ są przekonane: "Dobrowolnie nikt się przecież mną nie zajmie. Kiedy zachowuję się dziwacznie, natychmiast ktoś się o mnie troszczy. Kiedy zachowuję się normalnie i przyjaźnie, nic się nie dzieje". Niebezpieczeństwo, że taki wzorzec postępowania się utrwali, jest bardzo duże.
Opiekunowie mogą zmieniać zachowanie dziecka, odpowiednio na nie reagując - niezwykle istotne jest to, co się dzieje po wystąpieniu każdego zachowania ("C"). Pamiętajmy, że łatwiej nagradzać pojawiające się zachowania pożądane niż brak zachowania niepożądanego, bo w tym drugim wypadku dalej nie uczymy dziecka pożądanego zachowania.
Mechanizm powstawania dziwacznych zachowań dziecka można również opisać poprzez błędne koło uwagi (więcej: Kast-Zahn), które powstaje w następujący sposób: dziecko zachowuje się dziwnie (np. płacze w kącie), na co opiekunowie reagują uwagą (wychowawca bierze dziecko na kolana, pociesza, proponuje zabawę). W ten sposób dziecko uczy się, że dziwne zachowanie się opłaca, co prowadzi do powtarzania danego zachowania (w innej sytuacji, kiedy dziecko się nudzi, ponownie rozdzierająco płacze). Wychowawcy często się wtedy denerwują i wbrew swojej woli reagują zwiększoną uwagą (krzyk, potrząsanie, bicie czy reakcja zgodna z tym, czego chce dziecko, lecz z wewnętrznym zdenerwowaniem, bez radości i ciepła, lub angażowanie kolejnych osób do zajęcia się dzieckiem), przez co dziecko otrzymuje mało spontanicznej troski. Uwaga nie jest udzielana prosto z serca, ale wymuszona przez dziecko; a kiedy dziecko zachowuje się w sposób, jakiego oczekują opiekunowie, oni nie reagują: nie chwalą, nie podchodzą z obawy, że dziecko zacznie wymuszać ponownie zajęcie się nim. Dalej dziecko uczy się, że o uwagę musi zawalczyć i zachowuje się dziwnie i wracamy do punktu wyjścia - w ten sposób koło zamyka się.
Opiekunowie często reagują na niewłaściwe zachowania dziecka w sposób błędny, który nie eliminuje tych zachowań, wręcz przeciwnie - wzmacnia je. Owe błędne reakcje można podzielić na dwie grupy: reakcje niejasne i niepewne oraz reakcje wrogie.
Do pierwszej grupy zaliczamy:
Są to reakcje nieodpowiednie, nieprzynoszące rezultatów, które nie nauczą dziecka reguł, a potęgują walkę o uwagę. Stosując je, doprowadzamy najwyżej do tego, że dziecko nie będzie nas słuchać ani poważnie traktować.
Drugą grupę stanowią reakcje wrogie, do których należą:
Reakcje wrogie zawierają komunikat: "nie lubię cię". Często nie robimy tego świadomie czy celowo, a bardziej pod wpływem utraty kontroli nad naszym zachowaniem. Są to o tyle groźne reakcje, że dziecko uczy się ich od nas i naśladuje je. Jednocześnie te reakcje mogą zniszczyć poczucie własnej wartości dziecka i wyzwolić w nim strach i pragnienie zemsty.
Przyjrzeliśmy się sposobom, które są nieskuteczne, wręcz wzmacniają niepożądane zachowania dziecka. Co w takim razie możemy zrobić, żeby dziecko zaniechało niewłaściwych zachowań, by zatrzymać błędne koło uwagi?
Z punktu widzenia modelu ABC zachowania w wypadku pojawienia się wybuchu (niepożądanego zachowania) nasze działania będą różne w zależności od momentu, w którym interweniujemy. Możemy działać: zanim dojdzie do wybuchu ("A"), w trakcie wybuchu ("B") lub po jego zakończeniu ("C").
Opiekunowie powinni pamiętać o podstawowej zasadzie, że w przypadku pojawienia się niewłaściwego zachowania dziecka uwaga jest zawsze dla niego nagrodą, co oznacza, że im bardziej będziemy zwracać uwagę na dziecko w momencie wybuchu, tym bardziej nasilamy ten wybuch. W zależności od tego, czy zachowanie dziecka jest bezpieczne dla niego samego i otoczenia czy nie, można przestać zwracać na dziecko uwagę w dwojaki sposób. W pierwszym przypadku - niezwracanie uwagi na dziecko i czekanie, co jest trudne dla dziecka, wymaga cierpliwości i opanowania u dorosłych (dziecko w tym momencie jest pod wpływem takich emocji, że czyjaś uwaga potęguje napięcie i zdenerwowanie. Warto pamiętać, że niepodsycany, impulsywny wybuch trwa zazwyczaj krótko). Natomiast gdy dochodzi do zachowań, w których jest zagrożenie bezpieczeństwa dziecka lub innych osób z otoczenia lub może dojść do poważnego zniszczenia cennych rzeczy, podstawową strategią jest zapewnienie dziecku bezpieczeństwa poprzez unieruchomienie go (przytrzymanie dziecka, poprzez posadzenie go na kolanach lub na podłodze) bez rozmowy i innej formy uwagi (pytania, krzyk, bicie, negocjacje), gdyż każda rozmowa jako forma uwagi przedłuży wybuch. Jedyna informacja, która jest możliwa, to coś w rodzaju: "mogę puścić tylko takie dziecko, które jest spokojne i mówi do mnie cicho".
Działania w zakresie "A" i "C" zapewniają długotrwałą poprawę sytuacji - zmniejszają ryzyko i częstość pojawiających się wybuchów, dlatego należy je dokładnie zaplanować i konsekwentnie wdrażać.
Działania profilaktyczne "A" - są to interwencje przed pojawieniem się wybuchu. Jest to możliwe, jeśli znamy najczęstsze przyczyny utraty przez dziecko panowania nad własnymi emocjami i zachowaniem (np. nawarstwiające się przykrości, zmęczenie, niesprawiedliwość). Aby nie dopuścić do wybuchu, należy:
Innym ważnym elementem zapobiegania kolejnym wybuchom jest odpowiednie zachowanie dorosłego po jego zakończeniu - "C". Oznacza to, że następstwem wybuchu powinny być konsekwencje, które będą dla dziecka sygnałem, że warto szukać innego sposobu radzenia sobie z sytuacją niż impulsywne rozładowanie emocji.
Po wybuchu powinny nastąpić konsekwencje zawierające 3 elementy:
Literatura
Robertson J., "Jak zapewnić dyscyplinę, ład i uwagę w klasie". Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa 1998.